Galaretka z ... zielonej herbaty

Miałam ostatnio ochotę na coś słodkiego. Ale nie ciasto, nie batonik, nie czekolada ... coś innego.
Zaczęłam szukać w internecie. I znalazłam!
Galaretka z zielonej herbaty! Pomyślałam sobie, czemu by nie spróbować?! Herbatę zieloną uwielbiam, więc spróbuję jej w innej postaci.

Przepis znalazłam TUTAJ, jednak lekko go zmodyfikowałam.


Składniki:
2 saszetki ulubionej zielonej herbaty (ja dałam cytrynową)
250 ml soku jabłkowego
2 czubate łyżki żelatyny
około 4 łyżek cukru
czekolada mleczna/gorzka

Przygotowanie:

Zieloną herbatę zaparzyć. Wyjąć saszetki herbaty, osłodzić, dolać sok jabłkowy
Żelatynę rozpuścić w 3-4 łyżkach ciepłej wody i dodać do herbaty. Wymieszać i odstawić do ostygnięcia.
Wlać do szklaneczek/kubeczków/miseczek.
Wstawiamy do lodówki i czekamy aż stężeje.

Gdy już będzie gotowa, wyjmujemy z pojemnika.
Ja z kubeczka wyjęłam delikatnie przesuwając cieniutkim nożem po brzegach.
Kładziemy na talerzyku i dekorujemy startą czekoladą.

Smacznego:)



Komentarze

  1. Jaki oryginalny pomysł. Nie jadłam jeszcze galaretki herbacianej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie musisz koniecznie spróbować:)

      Usuń
  2. Świetny pomysł, jestem ciekawa smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak herbatka z sokiem:) ale ma inną konsystencję oczywiście:)

      Usuń
  3. Ciekawy pomysł, wygląda pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomysł...i poproszę kawałek..

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny kolor. ja uwielbiam galaretki z herbat owocowych

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł, uwielbiam zieloną herbatę, a nigdy nie próbowałam z niej galaretki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Innowacyjne i odkrywcze, super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie wygląda:) Bardzo jestem ciekawa smaku:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm, no to jestem w szoku, myślałam, że nikt wcześniej nie wpadł na taki pomysł:( ale moja galaretka jest inna, więc i tak nie wszystko stracone;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz