Składniki:
300 g jogurtu naturalnego,
2 galaretki kryształowa - bezbarwna cytrynowa,
galaretka malinowa,
łyżeczka kakao,
ok 120 g malin
Przygotowanie:
Pół galaretki kryształowej rozrabiamy w 5 łyżkach ciepłej wody - mieszamy aby maksymalnie się rozpuściła. Dodajemy stopniowo 150 g jogurtu (najlepiej, żeby miał temperaturę pokojową) mieszamy, dodajemy łyżeczkę kakao i mieszamy.
Przelewamy do miseczek (mogą być wyłożone szczelnie folią spożywczą - będzie łatwiej wyjąć jeśli chcecie. Można też użyć przezroczystego naczynia.
Wkładamy do lodówki na około 15 minut, aby masa zaczęła tężeć.
Galaretkę malinową rozrabiamy w 300 ml ciepłej wody, odstawiamy do przestygnięcia. Przelewamy za pomocą łyżki na masę kakaową.
Drugą połowę galaretki bezbarwnej rozpuszczamy jak wcześniej - 5 łyżek ciepłej wody, dodajemy 150g jogurtu, mieszamy, przelewamy na galaretkę malinową. Wkładamy do lodówki na 15 minut.
W 300 ml ciepłej wody rozrabiamy drugą bezbarwną galaretkę. Studzimy.
W tym czasie na jasnej masie układamy maliny, zalewamy powoli bezbarwną galaretką.
Wstawiamy do lodówki na godzinę, aby wszystkie masy dobrze stężały.
Ten deser wygląda naprawdę smakowicie :)
OdpowiedzUsuń😊
UsuńWygląda bardzo apetycznie. Lubię takie orzeźwiające desery w porze letniej. Zimą zaś przepadam za kremowymi, czekoladowymi smakami tak jak na przykład brownie. To właśnie moje ulubione ciasto w jesienno-zimowej porze. Kiedy je piekę zawsze zaglądam na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ i wtedy mam pewność, że będzie perfekcyjne, polecam!
OdpowiedzUsuń