Malinowa pianka z borówkami

 Słodkie, lekkie ciasto bez pieczenia. Na biszkoptach posmarowanych kwaskowym dżemem porzeczkowym i leciuteńką pianką na bazie mleka zagęszczonego z dodatkiem świeżych malin i borówek!

Z masy piankowej wyszła długa forma (ok 12 x 40 cm) oraz trzy pucharki o pojemności około 250 ml.


Składniki:

6 podłużnych biszkoptów,

8 łyżeczek dżemu porzeczkowego,

2 galaretki malinowe,

500 g mleka zagęszczonego niesłodzonego w kartoniku,

200 g malin,

180 g borówek amerykańskich,

 

Przygotowanie:

Galaretki rozrabiamy w 450 ml wody. Studzimy - musi być zimna, ale nie może się zacząć ścinać.

Dobrze schłodzone mleko ubijamy na wysokich obrotach w wysokiej misce, przez około 5 minut, następnie strumieniem cały czas miksując, ale już na mniejszych obrotach dodajemy galaretkę, a
następnie owoce - delikatnie mieszamy. Kilka owoców zostawiamy na wierzch.

Na spód formy wykładamy biszkopty, smarujemy dżemem, wykładamy masę oraz kilka owoców na wierzch.

Wkładamy do lodówki na całą noc.

Aby ciasto łatwiej wyjąć z formy, można ją wcześniej wyłożyć folią spożywczą i wtedy wyjmiemy ciasto w całości z formy.

Podajemy schłodzone zaraz po wyjęciu z lodówki.



Komentarze

  1. Chętnie spróbuje ją zrobic Nie jadam jeszcze takiej

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią bym spróbowała. Dawno nie jadłam takiego deseru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest leciutki i bardzo łatwy w przygotowaniu, POLECAM :)

      Usuń

Prześlij komentarz