Będąc dzieckiem nie znosiłam brukselki i prawdę mówiąc teraz też tak średnio za nią przepadam. Musi być dobrze przyprawiona, żebym ją zjadła.
Zmorą niektórych dzieci był, jest i chyba będzie, szpinak. Inne z kolei nie lubią marchewki z groszkiem! Za czym ja osobiście przepadam. Moi rówieśnicy nie zawsze potrafili docenić wspaniały smak tej jakże szybkiej, łatwej i smacznej potrawy.
Dzisiaj chciałabym przypomnieć niektórym znaną wersję marchewki z groszkiem. Można ją podać w lekkim sosie, z bułką tartą lub też bez dodatków.
Tym razem będzie z właśnie odrobiną bułki tartej. A do tego, żeby było smacznej kurczak w aromatycznej marynacie i ryż.
dwie puszki groszku
pół kilograma marchewki
4 - 5 łyżek bułki tartej (opcjonalnie)
4 saszetki ryżu
kurczak podzielony na porcje
majeranek
4 ząbki czosnku
kilka łyżek oleju lub oliwy
łyżeczka papryki ostrej
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
pieprz mielony
łyżeczka wegety
Do rękawa kuchennego wkładamy po porcjowanego kurczaka. W miseczce mieszamy olej z majerankiem, wyciśniętymi przez praskę czosnkiem, papryką, zielem angielskim, liśćmi laurowymi, wegetą, pieprzem.
Dodajemy do kurczaka. Zawiązujemy torbę i mieszamy, żeby marynata pokryła całego kurczaka.
Odstawiamy na noc do lodówki.
Następnego dnia wyrzucamy kurczaka do naczynia żaroodpornego z całą marynatą. Pieczemy około 45 min w temperaturze 180 stopni.
Ryż gotujemy według instrukcji na opakowaniu.
W tym samym czasie marchewkę obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Wrzucamy do garnka i gotujemy, pod koniec dodajemy groszek. Gdy już warzywa będą miękkie odcedzamy.
(Na patelnię wlewamy kilka kropel oleju i bułkę tartą. przesmażamy na złoty kolor. Wrzucamy do warzyw i mieszamy.)
Na talerz wykładamy ryż obok marchewkę z groszkiem i na to kurczaczka.
Zmorą niektórych dzieci był, jest i chyba będzie, szpinak. Inne z kolei nie lubią marchewki z groszkiem! Za czym ja osobiście przepadam. Moi rówieśnicy nie zawsze potrafili docenić wspaniały smak tej jakże szybkiej, łatwej i smacznej potrawy.
Dzisiaj chciałabym przypomnieć niektórym znaną wersję marchewki z groszkiem. Można ją podać w lekkim sosie, z bułką tartą lub też bez dodatków.
Tym razem będzie z właśnie odrobiną bułki tartej. A do tego, żeby było smacznej kurczak w aromatycznej marynacie i ryż.
Składniki:
dwie puszki groszku
pół kilograma marchewki
4 - 5 łyżek bułki tartej (opcjonalnie)
4 saszetki ryżu
kurczak podzielony na porcje
majeranek
4 ząbki czosnku
kilka łyżek oleju lub oliwy
łyżeczka papryki ostrej
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
pieprz mielony
łyżeczka wegety
Przygotowanie:
Do rękawa kuchennego wkładamy po porcjowanego kurczaka. W miseczce mieszamy olej z majerankiem, wyciśniętymi przez praskę czosnkiem, papryką, zielem angielskim, liśćmi laurowymi, wegetą, pieprzem.
Dodajemy do kurczaka. Zawiązujemy torbę i mieszamy, żeby marynata pokryła całego kurczaka.
Odstawiamy na noc do lodówki.
Następnego dnia wyrzucamy kurczaka do naczynia żaroodpornego z całą marynatą. Pieczemy około 45 min w temperaturze 180 stopni.
Ryż gotujemy według instrukcji na opakowaniu.
W tym samym czasie marchewkę obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Wrzucamy do garnka i gotujemy, pod koniec dodajemy groszek. Gdy już warzywa będą miękkie odcedzamy.
(Na patelnię wlewamy kilka kropel oleju i bułkę tartą. przesmażamy na złoty kolor. Wrzucamy do warzyw i mieszamy.)
Na talerz wykładamy ryż obok marchewkę z groszkiem i na to kurczaczka.
Smacznego:)
Bardzo apetycznie wygląda!!! A kurczak w takiej marynacie musi smakować obłędnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) zapewniam Cię, że tak jest:)gorąco polecam:)
OdpowiedzUsuńoj u mnie właśnie marchewka z groszkiem była zmorą :) nadal miłośią do niej nie pałam, niemniej kurczaczka z ryżem bardzo chętnie bym spałaszowała :)
OdpowiedzUsuńOo, lubiłam bardzo dobrze przyrządzoną marchewkę z groszkiem :)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł na obiad,ja często kupuję warzywka mrożone (duży wybór w Lidl)i robię je na ciepło również z bułką.
OdpowiedzUsuń