Leżąc na leżaku na działce, rozmyślałam co mogłabym upiec z brzoskwiniami.
I właśnie wtedy wpadł mi do głowy pomysł na zrobienie ciastek w kształcie łódek - takie wakacyjne skojarzenie.
W ich środek można by było włożyć owoce - brzoskwinie.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę! Nie był pracochłonny ani trudny, ani kosztowny.
Z pewnością wykorzystam ten pomysł w przyszłości z inną zawartością łódek!
Składniki:
2 łyżki masła
100 g mąki
szczypta soli
2 jajka
100 ml wody
półtorej brzoskwini
ulubiony batonik (opcjonalnie)
cukier puder
ulubiony batonik (opcjonalnie)
cukier puder
Przygotowanie:
Gotujemy około 100 ml wody, w niej rozpuszczamy masło. Następnie dodajemy sól, i mąkę. Mieszamy energicznie. Ciasto powinno odchodzić od brzegów rondelka.
Studzimy ciasto.
Następnie wbijamy jajka i miksujemy na gładką masę.
Nakładamy do szprycy. Na blachę wykładamy papier do pieczenia. Szprycą wyciskamy dno łódki i jej boki. Pieczemy 25 minut w temperaturze 200 stopni.
W tym czasie brzoskwinie obieramy ze skóry, kroimy w pół-plastry. Batona kroimy w kostkę i wrzucamy razem z owocami do rondelka. Na małym ogniu mieszamy do rozpuszczenia się czekolady z batona.
Gdy ciasto będzie gotowe i ostygnie, wykładamy na nie owoce.
Możemy również posypać ciasto cieniutką warstwą cukru pudru.
W tym czasie brzoskwinie obieramy ze skóry, kroimy w pół-plastry. Batona kroimy w kostkę i wrzucamy razem z owocami do rondelka. Na małym ogniu mieszamy do rozpuszczenia się czekolady z batona.
Gdy ciasto będzie gotowe i ostygnie, wykładamy na nie owoce.
Możemy również posypać ciasto cieniutką warstwą cukru pudru.
Smacznego:)
Bardzo apetyczne, jeszcze nigdy nie robiłam ciasta ptysiowego, a nie wygląda to na nic skomplikowanego :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś myślałam, że to trudne, ale zobaczyłam ostatnio w jakimś programie kulinarnym jak to się robi i jestem zafascynowana od tamtej pory prostotą tego wypieku!:)
UsuńCzytając przepis zastanawiałam się jak nadać kształt ciastu ptysiowemu aby upiec takie łódeczki. Wszystko już wiem, przepis świetny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pysznie wyglądają, z chęcią skorzystam z przepisu, serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLeno świetny pomysł na wykorzystanie ciasta ptysiowego, na pewno go wykorzystam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale cudne! zapozyczam przepissss) -:))
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł, zjadłabym takie z apetytem :)
OdpowiedzUsuń