Ostatni w tym roku przepis ze świeżymi truskawkami.
Jest bardzo łatwy, tradycyjny, nie ma szaleństw, ale czasami taka prostota jest najlepsza.
Przepis znalazłam w "Palce lizać" z 6 czerwca2011 roku. - w oryginalnej wersji był jeszcze rabarbar.
kostka miękkiego masła
szklanka cukru
4 jajka
szklanka mąki pszennej
szklanka mąki ziemniaczanej
półtorej łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany 30%
750 g truskawek
cukier puder
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy stopniowo żółtka, następnie mąkę, proszek do pieczenia i śmietanę.
Ubijamy białka na sztywną pianę.
Delikatnie dodajemy do masy. Mieszamy.
Tak przygotowane ciasto wykładamy na blachę wysmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą.
Układamy umyje i pokrojone w ćwiartki lub połówki truskawki.
Pieczemy około 55 minut w 170 stopniach do tzw. "suchego patyczka".
Gdy już ostygnie posypujemy cukrem pudrem.
Jest bardzo łatwy, tradycyjny, nie ma szaleństw, ale czasami taka prostota jest najlepsza.
Przepis znalazłam w "Palce lizać" z 6 czerwca2011 roku. - w oryginalnej wersji był jeszcze rabarbar.
Składniki:
kostka miękkiego masła
szklanka cukru
4 jajka
szklanka mąki pszennej
szklanka mąki ziemniaczanej
półtorej łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany 30%
750 g truskawek
cukier puder
Przygotowanie:
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy stopniowo żółtka, następnie mąkę, proszek do pieczenia i śmietanę.
Ubijamy białka na sztywną pianę.
Delikatnie dodajemy do masy. Mieszamy.
Tak przygotowane ciasto wykładamy na blachę wysmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą.
Układamy umyje i pokrojone w ćwiartki lub połówki truskawki.
Pieczemy około 55 minut w 170 stopniach do tzw. "suchego patyczka".
Gdy już ostygnie posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego:)
Trzeba wykorzystać te ostatnie chwile z truskawkami, a ten "ostatni powiew" brzmi super. A rabarbar to ja mam na działce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jeśli masz na działce to dodaj go też do ciasta, będzie bardziej owocowe, ja nie dałam, bo nie przepadam za nim:):):)
OdpowiedzUsuń